Wady wzroku u dzieci
Pierwsze badanie wzroku niemowlęta przechodzą zaraz po porodzie, jeszcze w szpitalu a dokonuje go neonatolog. W kolejnym etapie profilaktyczne badania przeprowadza się pomiędzy 4 a 8 tygodniem jego życia. I chociaż na tym etapie jego wzrok nadal jest w fazie rozwoju to można już wykluczyć bądź potwierdzić wady wzroku.
Do najczęściej występujących zalicza się oczywiście zeza o krótkowzroczność. To wady wzroku, które są bagatelizowane przez rodziców – zez uznawany za zjawisko normalne u niemowląt a krótkowzroczność niedostrzegalna. Tak naprawdę istnieją jednak czynniki, które powinny w rodzicach wzbudzić czujność.
W przypadku zeza jest on rzeczywiście objawem naturalnym, ale jedynie w pierwszych tygodniach życia nowo narodzonego dziecka. W późniejszym okresie latorośl powinien obejrzeć okulista dziecięcy. Zez, który zostaje wykryty w początkowej fazie rozwoju jest łatwo wyleczalny – wystarczą korekcyjne soczewki kontaktowe bądź ćwiczenia ortoptyczne polegające na czasowym zakryciu jednego oka.
W przypadku krótkowzroczności, wadę tą rodzice mogą zauważyć obserwując zachowanie dziecka. To przede wszystkim oglądanie telewizji w zbyt bliskiej odległości bądź przeglądanie książeczki trzymając ją blisko nosa. Dziecko, które cierpi na krótkowzroczność bardzo często mruży też oczy, by coś dostrzec. Okulista zaleci wtedy okulary korekcyjne bądź soczewki kontaktowe.
Warto zaznaczyć, że niektóre wady wzroku można też leczyć operacyjnie – w przypadku zeza tylko 15% dzieci przechodzi zabieg korekcyjny. Ten fakt cieszy bowiem oznacza to, iż innowacyjne metody leczenia wad wzroku są w większości przypadków skuteczne. Metody te są w pełni bezpieczne i nieinwazyjne, nie powodują też żadnych powikłań.